Ubezpieczenie na wakacje nad morze

Jeśli wakacje nad morzem to koniecznie rybka na obiad. Ale co jeśli strony się odwrócą i to my staniemy się atrakcyjnym kąskiem dla rybki…?

Taka niecodzienna przygoda przytrafiła się 22-letniej klientce Warty, która spędzała wymarzony urlop na Dominikanie. Cudowne plaże, lazurowe morze, gorący piasek, moc atrakcji i zabawy – można poczuć się jak w raju. Młoda dziewczyna nie miała jednak szczęścia – podczas kąpieli w lazurowych wodach została dotkliwie pogryziona przez rybę murenę. Natychmiast przetransportowano ją do placówki medycznej. Głębokie rany ręki wymagały interwencji chirurgicznej – założono 19 szwów! Dodatkowo poszkodowana wymagała codziennych zmian opatrunków i leczenia antybiotykami. Leczenie nawet drobnych urazów poza granicami kraju jest zwykle bardzo kosztowne, nie mówiąc już o tak poważnym wypadku.

Łączny koszt świadczenia (transport do placówki, zabieg, 5 wizyt kontrolnych, leki) wyniósł 3.692,65 USD, ale dzięki wykupionemu ubezpieczeniu Warta Travel PLUS dziewczyna uzyskała potrzebną pomoc w ramach swojej polisy.

Podobnego „szczęścia w nieszczęściu” doświadczył śmiałek, który w Tadżykistanie wybrał się na wspinaczkę wysokogórską. Na wysokości 6000 m zasłabł i miał problemy z oddychaniem. Sytuacja mogła zakończyć się tragicznie, gdyby nie szybka akcja ratownicza z udziałem helikoptera.

Koszt takiej interwencji to niebagatelne 16.800 USD! Rzadko kogo stać na takie wydatki medyczne, więc dla poszkodowanego zbawienne było ubezpieczenie Warta Travel PLUS , które pokryło całość roszczenia. Mógł powrócić do domu ciesząc się życiem i nie martwiąc o straty finansowe.